Trudno wyobrazić sobie bardziej ekologiczny pojazd niż rower. Co jednak powiedzieć o rowerze, który jest zbudowany w 100 proc. z drewna?
Rowery, których pomysłodawcą jest Sławomir Weremkowicz z Białej Podlaskiej nie mają ani jednej śrubki, ani innego metalowego elementu. Pomimo tego – można nimi jeździć bez obaw o to, że się rozpadną.
Konstrukcje powstają z drewna dębowego, jesionowego, bukowego z grabiny oraz ze sklejki. Pan Sławomir wykorzystuje też w konstruowaniu rowerów drewno drzew owocowych. Używa prostych narzędzi stolarskich – młotków, pił i dłut. Z drewna wykonane są wszystkie elementy, łącznie z siodełkiem i łańcuchem.
Autor niezwykłych rowerów wzoruje się na dawnych wynalazcach – drewniane rowery projektował Leonardo da Vici, a w 1790 roku francuski hrabia William de Sivrac skonstruował pierwszą drewnianą… biegówkę.
Aby powstał jeden rower z drewna potrzeba około roku do półtora. Wszystkie części roweru zostają następnie poddane konserwacji. Z okazji swoich sześćdziesiątych urodzin pan Sławomir wykonał prosty mały drewniany rower, przygotowany na dłuższe podróże. Kolekcję pana Sławomira można oglądać podczas regionalnych wystaw.
Źródlo: interia.pl